Autor Wiadomość
Maluszek
PostWysłany: Wto 19:25, 28 Lis 2006    Temat postu:

Tak to tak samo jak mój tata, ja tez staram się go nie ograbić za bardzo tylko tak troszeczke...
Justynah
PostWysłany: Wto 19:10, 28 Lis 2006    Temat postu:

A ja to czasami ale ja wolę sobie jechac sama na zakupy albo z kumpelami albo wziońć ojca bo jego to wyciągnę na kazdą sumę. Bo on chce wszystko co najlepsze dla swoejej jedynej córeczki. I mówi że mam sobie kupowac co mi się podoba. ale ja znowu tak strasznie nie przesadzam zeby mu cały portwel wyczyścić.
Iza
PostWysłany: Wto 19:09, 28 Lis 2006    Temat postu:

a ja róznie - czaseem tak czasem nie, zalezy.
Maluszek
PostWysłany: Wto 19:06, 28 Lis 2006    Temat postu:

Moja mama jak mi coś kupi, to raczej jestem zadowolona...
Justynah
PostWysłany: Wto 14:33, 28 Lis 2006    Temat postu:

dlatego jak ja ide na zakupy to się dłużej zastanawiam ja to się tak powiem zakochuje w tych zeczch i b. lubię chodzić w nich. ale są gdzies jakies żeczy które mama mi kupiła bez konsultacji ze mną ja w nich nie chodze ale je wywaliłam i albo je komus dam albo no nie wiem wywalę do kosza.
Maluszek
PostWysłany: Wto 8:22, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ale czasem kupi się coś, a potem nam przestaje się to podobać..
Justynah
PostWysłany: Wto 7:07, 28 Lis 2006    Temat postu:

To chyba ty tak masz ja nigdy nie chodze w tym czego nie lubię bo nie mam takich żeczy bo po co mi coś w czym i tak nie będę chodziła.
Maluszek
PostWysłany: Pon 21:13, 27 Lis 2006    Temat postu:

Czasem się chodzi w rzezcach, za którymi sie nie przepada...
Iza
PostWysłany: Pon 19:42, 27 Lis 2006    Temat postu:

bardzo lubie, jakbym nie lubiła to bym nie chodziła - logiczne Wink
Maluszek
PostWysłany: Pon 17:14, 27 Lis 2006    Temat postu:

To fajna, a lubisz w niej chodzić?
Iza
PostWysłany: Nie 15:31, 26 Lis 2006    Temat postu:

taka mini w kolorze oliwkowym, z prawej strony ma kieszonke... i chyba tyle
Maluszek
PostWysłany: Nie 14:48, 26 Lis 2006    Temat postu:

A w jakiej, opisz ją..
Iza
PostWysłany: Sob 19:47, 25 Lis 2006    Temat postu:

ja np, wczoraj byłam w szkole w spodnicy...
Maluszek
PostWysłany: Sob 19:34, 25 Lis 2006    Temat postu:

Zgadza się, ale lubię czasem wbic się w jakąś kiecke..
Iza
PostWysłany: Sob 16:26, 25 Lis 2006    Temat postu:

wracając do tematu, ja np. uwielbiam spodnice, ale takze chodze w spodniach, bo sa o wiele praktyczniejsze i wygodniejsze Wink
Maluszek
PostWysłany: Sob 10:38, 25 Lis 2006    Temat postu:

Napisałam ci w jednym temacie co możesz w tej sytuacji zrobić, pisz na temat...
Justynah
PostWysłany: Sob 10:29, 25 Lis 2006    Temat postu:

I kto to mówi w każdym temacie jest offtop i te twoje k\róciutkie bezsensowne posty.
Maluszek
PostWysłany: Sob 10:10, 25 Lis 2006    Temat postu:

Ok, czyli takie normalne młodzieżowe zajęcia, ale nie róbmy offtopów..
Justynah
PostWysłany: Sob 10:01, 25 Lis 2006    Temat postu:

Grać w siate pisac na forum gadać przez telefon spotykac sie ze znajomkami itp itd nie chcer mi się dalej pisać
Maluszek
PostWysłany: Sob 9:53, 25 Lis 2006    Temat postu:

Np. co lubisz robić?
Justynah
PostWysłany: Sob 8:02, 25 Lis 2006    Temat postu:

Ale mnie się nie podoba bo nalezę do grona tych osób które nie lubią szukać. Wole w tym czasie robić coś innego a nie węszyć za grzybami/.
Maluszek
PostWysłany: Pią 22:36, 24 Lis 2006    Temat postu:

Jak ktoś lubi szukać, to mu to sie podoba..
Justynah
PostWysłany: Pią 21:35, 24 Lis 2006    Temat postu:

Napewno nie dla mnie jakoś nie chce mi się pójł dnia łazic po lesie za jakimiś malutkimi grzybkami czasem się zdaża że coś się znajdzie a czasami to nic figa z makiem i bola ce nogi z tego jak to ty powiedziąłs re,llaksu
Maluszek
PostWysłany: Pią 21:31, 24 Lis 2006    Temat postu:

Ale to chyba fajne zajęcie, relaksujące..
Justynah
PostWysłany: Pią 21:29, 24 Lis 2006    Temat postu:

Boże jak można było nigdy nie iśc na grzyby ja to niestety zawsze jak jade do dziadka to musze chodzić i czasem z ojcem tez ide bo on przyjdzie i mi mówi żebym szła a jak mówie że mi się nie chce to wyleci z tekstem to co ja sam mam iść nie będe miał z kim pogadac i mi się żal robi i idę z nim. I plątam się po tym lesie i szukam tych grzybków jak igły w stogu siana.
Maluszek
PostWysłany: Pią 21:27, 24 Lis 2006    Temat postu:

No po prostu..
Justynah
PostWysłany: Pią 21:26, 24 Lis 2006    Temat postu:

Jakto nigdy nie byłas na grzybach.
Maluszek
PostWysłany: Pią 21:25, 24 Lis 2006    Temat postu:

Ja nigdy nie byłam, ale chetnie bym poszła..
Justynah
PostWysłany: Pią 21:25, 24 Lis 2006    Temat postu:

Nie bo mi się to przytrafiło w te wakacjie co już jiestety mineły a ja na grzyby to nigdy nie lubiłam chodzić.
Maluszek
PostWysłany: Pią 21:18, 24 Lis 2006    Temat postu:

Po prostu się zraziłaś, bo miałaś złe dośw.
Justynah
PostWysłany: Pią 21:08, 24 Lis 2006    Temat postu:

Ja raz zjebałam spodnie i już nigdy postanowiłam nigdy nie skracac spodni choć bym miała się co 3 krok na nich potykać.
Maluszek
PostWysłany: Pią 20:59, 24 Lis 2006    Temat postu:

No tak, takie spodnie trudno skróić bo się efekt cały psuje..
Justynah
PostWysłany: Pią 20:58, 24 Lis 2006    Temat postu:

A ja nie nigdy bym nie skrócuiła spodni a nie no raz skrócuiłam ale to spodnie w kantke bo były za długie nawet jak założyłam obcasy. I ciągły się po ziemi więc te musiałąm skrucić. ale tak to nigdy nie skracam bo sobie podwinę i wyglądają zajebiście te co dałam fote wyżej tez sa za długie więc je podwijam bo jak bym je skruciła to straciły by fason.
Maluszek
PostWysłany: Pią 20:55, 24 Lis 2006    Temat postu:

No bez przesady, ja bym skróciła..
Justynah
PostWysłany: Pią 20:54, 24 Lis 2006    Temat postu:

O takich szerokich strasznie u dołu tez nie lubię. O i muszą być długie i nigdy choć by było o 10 cm za długie nie skróciła bym ich.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.